Punkty szczepień masowych szybko nie będą otwarte. Dlaczego?
Samorządowcy z województwa śląskiego dotrzymali słowa i wyznaczyli w swoich miastach punkty szczepień masowych. To wszystko na polecenie rządu, na razie punkty świecą pustkami.
W tych punktach miało się szczepić przeciwko COVID-19 po kilkaset osób dziennie. Punkty szczepień masowych w każdym regionie Śląska i Zagłębia świecą pustkami. Dzięki tym punktom szczepienia miały przyśpieszyć, ale niestety spowolniły. Dlaczego?
Punkty szczepień masowych na Śląsku i Zagłębiu świecą pustkami
W tych punktach miało się szczepić kilkaset osób dziennie, ale niestety nie ma tak dobrze. Okazuje się, że są kłopoty z dostawą szczepionek i nie wiadomo, kiedy placówki będą znów otwarte. Przypomnijmy, że punkty szczepień masowych stworzono na polecenie naszego rządu, aby przyśpieszyć proces szczepień na koronawirusa.
Nasze miasto zmaga się z tym właśnie problemy. Bytom jako pierwszy w aglomeracji uruchomił swoje punkty. Od 19 kwietnia bytomianie mogą się szczepić w dwóch punktach. Gdzie? W Centrum Handlowym Plejada oraz w „Medyku” w Bytomiu. Miasto spełniło wszystkie wymogi oraz uzyskało zgodę sanepidu i NFZ. No i nici z tego, bo nie wiadomo kiedy ruszą szczepienia. Nie wykluczone, że dopiero pod koniec maja, bo takie terminy można usłyszeć rejestrując się w rządowej infolinii.
Za to w Sosnowcu punkt jest gotowy w szkole muzycznej, a miasto też czeka na szczepionki.
Na początek – punkty pilotażowe
Rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska mówiła, że jako pierwsze od poniedziałku 19 kwietnia, ruszyły pilotażowe punkty. Jest ich 16 w kraju, po jednym w każdym województwie. Na Śląsku działa taki w Bielsku-Białej.
– Tam było najwięcej zachorowań, stąd wybór padł na Bielsko-Białą – dodała Alina Kucharzewska.
Później będą uruchamiane kolejne punkty w miastach. Z informacji przekazanych przez biuro prasowe katowickiego NFZ wynika, że punkty przygotowane przez samorządy będą uruchamiane w miarę potrzeb i możliwości. Wszystko jest uzależnione od dostaw szczepionek. Miejsca te mają jedynie uzupełnić sieć punktów szczepień populacyjnych, a takich w województwie śląskim jest 700.
Źródło informacji: Fakt