Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych pnie się ku górze

Na Rozbarku powstaje Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych. Obiekty, które są rewitalizowane pną się ku górze. Sprawdźmy co słychać w tym miejscu.

Modernizacja obiektów po dawnej kopalni „Rozbark” – gdzie powstaje jedno z najnowocześniejszych w Europie Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych, pnie się ku  górze. Gotowy i dopuszczony do użytkowania jest budynek noclegowo-szkoleniowy, a na zewnątrz widoczne są elementy siłowni. Dobiegają także prace ku końcowi prace na „Bończyku” oraz pełną parą idą roboty w dawnej kotłowni. Tam trwa remont dachu i montaż świetlików. W obiekcie oddano już dwa piętra boulderów, czyli miejsc, gdzie będziemy mogli aktywnie uprawiać wspinaczkę.

– Jesteśmy zadowoleni z tempa realizowanych prac. Z każdym dniem pokopalniane obiekty pięknieją. Obecnie powstało już kolejne piętro boulderów na poziomie -1, a cechą charakterystyczną tego miejsca będzie szeroki, symetryczny fragment ścian, który umożliwi przeprowadzenie pojedynków boulderowych na czas – mówił Dobromir Bujak, prezes KS Skarpa Bytom – Nasz obiekt będzie miał więc potencjał do organizacji zawodów rangi ogólnopolskiej i międzynarodowej, jak również możliwość przeprowadzania treningów na niemal każdego rodzaju formacjach, a ich różnorodność pozwoli sprawdzić wszystkie umiejętności zawodników – podkreślał Dobromir Bujak.

Miejsce dla każdego – zarówno dla sportowców i amatorów sportu

Następny poziom boulderowni będzie sprzyjał nie tylko widowiskowym pokazom sportowców, ale także początkującym miłośnikom wspinaczki. To właśnie w tym miejscu początkujący znajdą sprzyjające warunki do sprawdzenia swoich sił i rozpoczęcia przygody z boulderingiem.

– Jednym z głównych założeń Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych jest przyciągnięcie nowych osób i rozbudzenie w nich ducha sportu, a co za tym idzie poprawienie kondycji fizycznej każdego, kto zdecyduje się u nas spędzić swój wolny czas – mówił Dobromir Bujak, prezes KS Skarpa Bytom.

Warto nadmienić, że sporo atrakcji czeka na miłośników wspinaczki na najwyższym poziomie dawnej kotłowni KWK „Rozbark”. Tam powstanie trenażerownia. Ta część przeznaczona będzie głównie dla osób, które korzystają z treningów wytrzymałościowych. Cechą charakterystyczną tego miejsca z pewnością będzie duża ilość nakręconych chwytów wspinaczkowych. To one umożliwią wówczas wykonanie różnorodnych sekwencji wspinaczkowych. Ta część będzie nazwana najbardziej kolorową częścią boulderowni. Tuż obok panelu wspinaczkowego – znajdą się między innymi: campus board, chwytotablice i pozostałe wyposażenie treningowe.

– To będzie kolejny po lodowisku przy ul. Pułaskiego nowoczesny obiekt w Bytomiu, z którego będą mogli korzystać wszyscy mieszkańcy miasta. Cieszę się, że zabytkowe obiekty po KWK „Rozbark” zyskały nowe oblicze i staną się wizytówką Bytomia – mówił prezydent Bytomia Mariusz Wołosz.

Dla każdego coś dobrego – atrakcje dla starszych i młodszych

W Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych będzie czekało sporo atrakcji na boulderowni, która znajdować się będzie na poziomie zerowym. Sąsiadować będzie ona bezpośrednio z kilkunastometrową ścianą, która jest przeznaczona do wspinaczki z liną. Kąty przewieszenia tego poziomu boulderowni pozwalają na przygotowanie boulderów pod zawody ogólnopolskie i międzynarodowe, dlatego właśnie będzie ona miejsce o charakterze głównie sportowym oraz zawodniczym. To z pewnością będzie miało wpływ na znaczenie oraz prestiż powstającego Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych.

Elementem charakterystycznym wchodzącym w skład tej części obiektów, będzie Kilter Board z regulowanym kątem przewieszenia i podświetlanymi chwytami LED. Tego typu chwyty to nowość na rynku ogólnopolskim i europejskim. W połączeniu z odpowiednią aplikacją – umożliwi ona dostęp do około 40 000 problemów boulderowych. A tuż obok znajdzie się także pochylnia o kącie przewieszenia około 40 stopni, na której nakręcone będą drewniane chwyty. Z uwagi na taki materiał, z którego ten rodzaj chwytów jest wykonany – jest on rozwiązaniem bardziej przyjaznym dla dłoni wspinaczy.

Na tym samym poziomie – znajdzie się także część boulderowni przeznaczonej dla najmłodszych sportowców. Wyposażona będzie ona w różnorodne, kolorowe chwyty, atrakcyjne dla młodych adeptów wspinaczki. Ta część boulderowni dodatkowo zachęcać będzie do aktywnego spędzania czasu wolnego przez dzieci.

– Uzupełnieniem dla strefy wewnętrznej, będzie również powstająca część boulderowni zewnętrznej. Przeprowadzenie zawodów wspinaczkowych na zadaszonej i oświetlonej ścianie zewnętrznej jest rzadkie, a tym samym wyjątkowo atrakcyjne dla widzów i samych sportowców – podkreślał Dobromir Bujak ze Skarpy Bytom.

Innowacyjność połączona z tradycją

Łącznie wszystkie miejsca do wspinaczki, czyli boulderownie, które powstają na terenie dawnej kopalni – zajmować będą 1000m² powierzchni. Będzie to jedna z największych boulderowni w Polsce. Dostosowana będzie ona dla każdej kategorii wiekowej i o różnym stopniu zaawansowania korzystających. Dla każdego coś fajnego – po prostu.

Warto podkreślić, że w budynku jednocześnie trwają prace nad wnętrzem budynku. Całość zostanie utrzymana w loftowym i industrialnym stylu.

– Jego oblicze nawiązywać będzie do przeszłości i ściśle kojarzyć się z historyczną funkcją miejsca. Czarne ściany w przejściu do szatni imitują chodnik górniczy, a malowidła które na nich powstały dodają symbolicznego charakteru – mówił Dobromir Bujak.

Efekty prac – jakie realizowane są w pokopalnianych budynkach będzie można zobaczyć już jesienią. Bowiem wówczas jeden z najnowocześniejszych obiektów wspinaczkowych w naszej części Europy – będzie oddany do użytku.

Źródło informacji, zdjęcie: UM Bytom