Restauratorzy z Bytomia mają dość restrykcji. Myślą o otwarciu swoich lokali

13 stycznia wieczorem spotkali się restauratorzy z Bytomia i właściciele pubów. Wszyscy mówią jednym zgodnym głosem, że „restrykcje wprowadzone przez rząd nas zabijają”.

Restauratorzy z Bytomia myślą o otwarciu swoich lokali. Chcą iść za przykładem restauracji z Cieszyna „U Trzech Braci” i tym co się dzieję na Podhalu. Mowa o „Góralskim Veto”. Właściciele w obawie o grożące im sankcje z różnych służb, prosili by nie podawać nazw ich lokali.

Trudne czasy dla gastronomii. Restauratorzy z Bytomia mają dość obostrzeń.

Jeden z właścicieli pubów w Śródmieściu mówił w środę Bytomskiego Portalu Informacyjnemu, że kuriozalna sytuacja ma miejsce od października. Właściciele knajp są bezrobotni z obowiązkiem płacenia za bycie bezrobotny. Właściciel tego lokalu, również wspomina, że nie ma wsparcia i bierności ze strony rządzących. Przykładem jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Przedsiębiorcy nikt nie jest w stanie od kilku dni odpowiedzieć na pytanie czy składki są nadal zawieszone czy nie.

Jak długo będę się tłumaczyć pracownikom za rządzących? Jak ten stan rzeczy potrwa dłużej to nie będzie już czego otwierać. Chcemy wrócić do pracy i brakuje nam kontaktu z naszymi gośćmi – o tym mówiła jedna z właścicielek Bytomskiego Portalu Informacyjnego.

Jak wygląda sytuacja przedsiębiorców gastronomii w Bytomiu?

Przedsiębiorcy gastronomii z Bytomia zastanawiają się co zrobić na przykład z piwem, które się przeterminowało albo zbliża się koniec daty ważności. Podkreślają to, że sprzedaż „na wynos” czy „w dowozie” wiązałoby się z wykupieniem dodatkowej koncesji. Właściciele lokali gastronomicznych w rozmowach z Bytomskim Portalem Informacyjnym wskazywali na to, że nie stać ich na zapłatę w aktualnej sytuacji. Warto dodać, że dwóch radnych z Bytomia T. Kupijaj i R. Rabus (Bytomska Inicjatywa Społeczna) wystąpiło z wniosek w sprawie koncesji do prezydenta miasta Bytom.

Na facebooku powstała grupa publiczna Bytomskie Gastro. Właściciele lokali wyraźnie podkreślają, że jeśli zdecydują się na otwarcie swoich restauracji, barów i pubów to stanie się to zgodnie z reżimem sanitarnym. Takim jaki panował przed zamknięcie gastronomii.

Źródło informacji: bytomskiportalinformacyjny.pl