Będzie więcej pszczół w Bytomiu

Nasze miasto otwiera się coraz bardziej na hodowlę pszczół. Tworzenie uli pomaga ratować populację pszczół, która szybko spada.

Na osiedlach i bytomskich lokalizacjach będzie więcej pszczół. Radni Rady Miejskiej wsłuchując się w  głos miejskich pszczelarzy podjęli decyzję o dopisaniu do Regulaminu czystości i porządku w Bytomiu zapisu, który dopuszcza i reguluje prowadzenie hodowli pszczół w Bytomiu.

Pierwsze ule

Gmina już kilka lat temu zdecydowała się na przyrodniczą inicjatywę, która jest związana z zakładaniem pasiek w lokalnych przestrzeniach. Wówczas pierwsze ule stanęły przy ulicy Modrzewskiego w Szombierkach, potem przy ulicy Łaszczyka w Miechowicach. Kluczowym warunkiem założenia pasieki w Bytomiu był jeden: pszczoły mogły zamieszkiwać tylko poza obszarem zabudowy wielorodzinnej.

– We współpracy z pszczelarzami przeanalizowaliśmy problemy związane z zakazem hodowli pszczół  bliżej ludzi i zdecydowaliśmy dopuścić taką możliwość przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności, tak aby sąsiedztwo nie było uciążliwe dla żadnej ze stron – mówił Wojciech Bryś, naczelnik Wydziału Inżynierii Środowiska.

Będzie więcej pszczół w Bytomiu

Uczeni przekonują, że rodziny pszczół mogą się mieć o wiele lepiej w mieście niż na wsi. W wiejskich lokalizacjach w ogromnych ilościach stosuje się środki ochrony wszelakich rośli, które dla pszczół są zabójcze. Z kolei w mieście korzystają z kwitnących, miododajnych oraz niepryskanych drzew, krzeów i kwiatów. Aby pszczoły mogły żyć w mieście – potrzebują przestrzeni.

– Problemy sygnalizowane przez lokalnych hodowców pszczół to m.in. przepszczelenie, czyli zbyt duże zagęszczenia pasiek na danym obszarze. Zjawisko to utrudnia owadom pozyskanie pożywania, a zbyt bliskie sąsiedztwo poszczególnych rodzin pszczelich powoduje szybkie rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych, które są zmorą zapylaczy. Umożliwienie zakładania pasiek na większym obszarze zapobiegnie  więc powstawaniu ognisk chorobowych – mówił Wojciech Bryś.

Zmiany dla hodowców pszczół

Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Bytom pozwala na utrzymywanie, hodowlę pszczół miodnych na terenach zabudowy mieszkaniowej – wielorodzinnej i jednorodzinnej – oraz na terenach gminnych Bytomia. Należy spełnić następujące warunki:

• posiadać ogrodzoną nieruchomość, na której znajduje się hodowla pszczół oraz oznakować ją w taki sposób, by przy każdym wejściu znalazła się widoczna tabliczka ostrzegawcza, z czytelną informacją o utrzymywaniu na terenie nieruchomości pszczół wraz z danymi kontaktowymi do właściciela pasieki,
• opiekować się i leczyć swoje rodziny pszczół,
• zgłosić lokalizację pasieki w bytomskim magistracie,
• ule pszczelarskie powinny znajdować się na ogrodzonym terenie, uniemożliwiającym przypadkowe wejście na jego teren osób postronnych oraz być zabezpieczone przed przewróceniem na skutek działania niekorzystnych warunków atmosferycznych,
• prowadzona hodowla pszczół nie powinna powodować uciążliwości, w szczególności dla nieruchomości sąsiednich.

Czy można posiadać ul na dachu?

Po zmianach w regulaminie czystości – na terenie zabudowy mieszkaniowej dopuszcza się usytuowanie uli na dachach budynków nie wyższych niż 25 metrów. Zgodę na prowadzenie pasiek pszczół powinien wyrazić właściciel lub zarządca budynku. Zgoda powinna zostać przedłożona w Urzędzie Miejskim w Bytomiu podczas dokonywania zgłoszenia lokalizacji pasieki.

Ul na dachu powinien być zabezpieczony przed dostępem przypadkowych osób. Miasto kategorycznie zabrania hodowli pszczół na balkonach.

– Mamy nadzieję, że wprowadzone zmiany ułatwią hodowcom pracę, a tych, którzy dopiero planują  założenie swoich pasiek zachęci do działania. W tym roku planujemy też uruchomienie Szkoły pszczelarzy, w ramach której pszczelarze podzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem z zainteresowanymi – mówił naczelnik Wydziału Inżynierii Środowiska.

Źródło informacji, zdjęcie: UM Bytom