To nie były spokojne święta. Bytomscy strażacy mieli ręce pełne pracy
Aktualności

To nie były spokojne święta. Bytomscy strażacy mieli ręce pełne pracy

Od Wielkiego Piątku do samego Poniedziałku Wielkanocnego bytomscy strażacy mieli pełne ręce roboty. Jakie były zgłoszenia?

Niestety, to nie były spokojne święta – bytomscy strażacy mieli co robić podczas wielkanocnego okresu. Od 15 kwietnia do 18 kwietnia wydarzyło się kilka pożarów trwa, ale też między innymi strażacy interweniowali przy wypadkach, kolizjach, otwarciach mieszkań, ale i również przy pomiarze tlenku węgla.

Bytomscy strażacy mieli ręce pełne pracy

W Poniedziałek Wielkanocny – 18 kwietnia, straż pożarna w Bytomiu otrzymała zgłoszenie o pożarze prawdopodobnie altany na terenie ogródków działkowych przy ulicy Cegielnianej. Gdy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia to potwierdzono pożar trzech altan oraz terenów, który przylegały na łącznej powierzchni 120m2.

Działania jednostki polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz użycia dwóch prądów gaśniczych. Prądy wodne poprowadzono w odległości ponad 400 metrów od miejsca zdarzenia, ze względu na utrudniony dojazd do lokalizacji. Później sprawdzono budynki, gdzie nie znaleziono żadnych osób poszkodowanych. Po ustabilizowaniu akcji gaśniczej, dalsze działania strażaków polegały na przeprowadzeniu niezbędnych prac rozbiórkowych. W akcji wzięło udział 11 zastępów PSP i OSP oraz policja.

Od Wielkiego Piątku do Lanego Poniedziałku – strażacy z Bytomia interweniowali aż 31 razy.

Źródło informacji, zdjęcia: KM PSP Bytom

Komentarze

Czy podobał się artykuł?

Tak
0
Nie
0

Więcej w:Aktualności

Może ci się również spodobać:

Komentarze są wyłączone.