Wpadła do komina w kamienicy w Bytomiu
Kobieta wpadła do komina w kamienicy w Bytomiu i cudem przeżyła. Została uwolniona przez swojego sąsiada. Co wiemy na temat tego zdarzenia?
Do takiego niecodziennego wypadku doszło w Bytomiu, w budynku wielorodzinny przy ulicy Cyryla i Metodego. Wszystko miało miejsce podczas prac montażowych na dachu budynku – kobieta wpadła do przewodu kominowego i cudem przeżyła. Okoliczności tego wypadku bada już policja.s
Wpadła do komina w kamienicy w Bytomiu
Do takiego zdarzenia doszło w jednej z kamienicy w Bytomiu. Wczoraj w naszym mieście, w 4-kondygnacyjnym budynku wielorodzinnym przy ulicy Cyryla i Metodego. Jak poinformował mł. asp. Wojciech Krawczyk – oficer prasowy bytomskiej Straży Pożarnej, wszystko miało miejsce podczas prac montażowych na dachu budynku, kobieta wpadła do przewodu kominowego.
– Osoba, która wpadła do komina została uwolniona przez sąsiada. Strażacy udzielili jej kwalifikowanej pierwszej pomocy i wsparcia psychicznego – relacjonował mł. asp. Wojciech Krawczyk.
Do wypadku doszło w budynku, którego wysokość wynosi około 15 metrów. Na razie nie jest wiadomo, dlaczego i jak kobieta wpadła do komina. Rzecznik Straży Pożarnej w Bytomiu zaznaczył, że gdy strażacy pojawili się na miejscu, kobieta była przytomna i nie miała widocznych obrażeń. Na miejsce wypadku wezwano kartkę pogotowia, która zabrało poszkodowaną do szpitala na badania.
– Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Strażacy sprawdzili, czy na skutek tego zdarzenia nie doszło do uszkodzenia przewodu kominowego, jego rozszczelnienia. Nie stwierdziliśmy uszczerbków, ale zaleciliśmy kontrolę kominiarską – dodał Wojciech Krawczyk.
Źródło informacji: Dziennik Zachodni