„Noc Szakala” 2021
Ogólnopolska gra przygodowa „Noc Szakala” na pewno przejdzie do historii. W jednej z najpopularniejszych gier w Polsce wzięło udział 17 drużyn.
Gra przygodowa „Noc Szakala” przejdzie do historii. W jednej z najpopularniejszych gier w naszym kraju wzięło udział 17 drużyn. Każda z nich musiała zmierzyć się z trudnymi zagadkami, teren i własnymi słabościami. Do finału trafiło aż 11 zespołów, na które czekał tajemniczy manuskrypt w krypcie pałacu Tiele-Wincklerów w Miechowicach.
Co było inspiracją do powstania gry przygodowej „Noc Szakala”?
Gry przygodowe to gratka dla poszukiwaczy przygód i dobrej zabawy. „Noc Szakala” to jedna z najpopularniejszych gier w naszym mieście. Inspiracją do powstania ogólnopolskiej gry przygodowej „Noc Szakala” jest książka autorstwa Fredericka Forsytha „Dzień Szakala”. Początki gry sięgają 2001 roku.
W grze uczestnicy już szukali skarbu Templariuszy, bursztynowej komnaty, odkrywali zagadkę Szybu Południowego byłej KWK „Miechowice”. W tym roku gracze mieli okazję odszukać zaginione dzieła sztuki Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.
Organizatorami tej gry jest Hufiec ZHP w Bytomiu. W grze biorą udział nie tylko harcerze, ale także uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Gra to nie tylko dobra zabawa i przygoda, ale także idealna forma na spędzenie wolnego czasu.
– Specyfiką tej gry jest wplecenie pomiędzy zadania sprawnościowe, logiczne oraz zręcznościowe fabuły. Forma ta zapewnia niepowtarzalność na rynku tego rodzaju imprez, jednocześnie pozwala na wciągnięcie uczestnika w wir przygody, uczestnik utożsamia się z bohaterem i wątkiem gry – mówił phm. Marek Kol z ZHP w Bytomiu, jeden z organizatorów gry – Noc Szakala to przezwyciężenie swoich słabości i strachu. To 24 godziny bez snu i do pokonania ponad 40 km na nogach – dodał Marek Kol.
Jak przebiegała w tym roku gra przygodowa?
Tegoroczna edycja gry była całkiem inna niż wszystkie dotąd. Trwająca pandemia koronawirusa wymusiła na organizatorach wprowadzenie szeregu innowacji i zasad bezpieczeństwa w celu dostosowania jej przebiegu do obowiązujących obostrzeń. Pomimo epidemii, udział w grze wzięło 17 patroli z:
- Wrocławia,
- Jastrzębia Zdroju,
- Jarocina,
- Poznania,
- Radzionkowa,
- Śremu,
- Katowic,
- Tarnowskich Gór,
- Chorzowa,
- Lublina,
- Książa Wielkopolskiego,
- Bytomia.
Uczestnicy gry przygodowej „Noc Szakala” zaczęli zmagania w sobotę 24 kwietnia w kilku lokalizacjach na terenie rezerwatu „Segiet” w Suchej Górze oraz w Miechowicach. Rywalizacja trwała zarówno w dzień, jak i w nocy. Zakończyła się późnym porankiem w niedzielę – 25 kwietnia.
Terenem gry były przede wszystkim lasy na terenie Bytomia i rezerwatu „Segiet”, a także malownicze zakątki Miechowic w okolicach stawu Brandka oraz odnowionego pałacu Tiele-Wincklerów, Skalnego Labiryntu oraz Kamieniołomu Tarnogórskiego w Suchej Górze. Warto nadmienić, że organizatorzy swoją bazę mieli na terenie ProFort Centrum w Miechowicach, które wspierało twórców gry przygodowej.
Podsumowując drużyny miał do pokonania aż 54 km. Na najbardziej wytrwałych, czyli drużyn z Wrocławia (I miejsce), Bytomia (II miejsce) oraz Jastrzębia Zdroju i Lublina (III miejsce) – czekała główna nagroda. Mowa o tajemniczym manuskrypcie z opisem zaginionych dzieł sztuki z bytomskiego muzeum.
Organizatorzy gry przygodowej, czyli ZHP Hufiec w Bytomiu już zaprasza na kolejną edycję gry. Tym razem w ramach „Nocy Szakala” poszukiwana będzie zaginiona kolekcja.
Źródło informacji: mojbytom.pl
Zdjęcie: UM Bytom